Różne źródła, w tym internet, czasopisma raz na jakiś czas przynoszą informacje o nowinkach kosmetycznych.
Jedne z nich są atrakcją jednego sezonu, inne natomiast zajmują miejsca na stałe w ofercie gabinetowej.
Z odpowiedzią spieszy tu nauka. A nauka dowodzi , że cząsteczki wodoru, łączą się z wolnymi rodnikami, odpowiedzialnymi za starzenie
i neutralizują je.
Jest to zjawisko najbezpieczniejsze dla pacjenta, bo zneutralizowany wolny rodnik zamienia się w wodę i tlen.
A trzeba przyznać , że środowisko nam nie służy, zanieczyszczenia, promieniowanie UV, gorsza jakość żywności a w końcu stres przyczyniają się
do zwiększonej produkcji wolnych rodników, a te beznamiętnie niszczą nasze struktury skóry.
Naszą misją w salonie kosmetycznym jest bezpieczne i skuteczne spowolnienie skutków upływającego czasu.
I do tego służy nam oczyszczanie wodorowe.
Po wstępnym etapie neutalizacji wolnych rodników, przystępujemy do kolejnego kroku w zabiegu tj. usunięcia zanieczyszczeń organicznych,
a następnie zabezpieczamy skórę antyoksydantami. Tu pomocne są produkty z koenzymem Q 10, witaminą C, Witaminą E.
W przypadku skóry dojrzałej, czy mocno wymagającej możemy przejść do kolejnego etapu zabiegu, tj odżywianie i lifting falą radiową.
Dlatego też można się spotkać z dość sporą rozpiętością cen tego zabiegu, w zależności od ilości etapów oraz użytych produktów, technologii
oraz obszaru.
Najważniejsze zalety oczyszczania wodorowego to: bezbolesność, praktycznie brak przeciwskazań ( oprócz bardzo, bardzo popękanych naczyń
oraz skóra chorobowo zmieniona), działanie anti-aging , zabieg dla kobiet i mężczyzn , każdy rodzaj cery, aby ją odświeżyć , dodać blasku.
Można śmiało uznać, że lata 2018-2019 należały do oczyszczania wodorowego.